• HISTORIA SZKOŁY

        •   http://www.spn.nets.pl/images/Rok16_17/wrzesien/pdf.png                                                         

           Historia szkoły z okazji 150-lecia.


          Znalezione obrazy dla zapytania flaga polski wstęga

           

           

           

                                                                                              Znalezione obrazy dla zapytania godło polski

                                                    

                                  

           

                                                            Z HISTORII SZKOŁY PODSTAWOWEJ W NOWODWORZE

           

          O tym, jak bogata jest historia Szkoły Podstawowej w Nowodworze świadczą zapisy zawarte w kronice szkoły Podstawowej Nowodworskiej”. Natomiast ślady urzędowej uchwały znaleziono w aktach Urzędu Gminy w Kozłówce, do której należał Nowodwór. Uchwałę rozpoczynają słowa:

          „Działo się to w Urzędzie Wójta Gminy Kozłówka 11 września 1865”.

          Wówczas to na zebraniu gromadzkim w Nowodworze został wyznaczony plac, na którym stanął drewniany budynek szkolny. Już w 1904r. aktywni mieszkańcy wybudowali budynek murowany. W nim pomieszczenie 50m2 przeznaczono na salę szkolną, a dwa pokoje, kuchnię i spiżarnię do użytku nauczyciela.

          Nie zachowały się w „Kronice Szkoły Powszechnej w Nowodworze” nazwiska pierwszych nauczycieli. Wiadomo, że byli wśród nich Polacy, Rosjanie i Litwini. Dopiero po 1903r. Pojawiły się w kronice nazwiska: pan Szydłowski, pani Kamelia Wierzbicka, pan Stanisław Tarłowski.

          Do 1919r. szkoła była jednoklasowa o 3 oddziałach. Dzieci III oddziału składały egzaminy przed komisją w Lubartowie. Po roku 1918 przybył z Rosji nauczyciel Stanisław Tarłowski. Opiekował się szkołą, która początkowo była czterooddziałowa, w 1925r. – pięciooddziałowa. W 1931r. dzieci uczyły się już w siedmiu oddziałach. Od 1919r. dzieci mogły korzystać z własnej biblioteki.

          W 1928r. na zebraniu Nadzoru Szkolnego w Kamionce uchwalono, że w Nowodworze rozbuduje się gmach szkolny. Komitet wyborczy, składający się z zacnych gospodarzy, czuwał nad rozbudową. Mimo prac budowlanych i remontowych, mimo braku opału, nie przerywano na dłużej nauki. Kronikarz i ówczesny nauczyciel Marian Szwedo ocenił te czasy jako ciężkie, a jednocześnie radosne z powodu odzyskania wolności.

          Na uwagę zasługuje fakt, jak wiele wycieczek i uroczystości organizowali nauczyciele w latach 1920 – 1939.

          W kronice znalazły odbicie piękne opisy uroczystości poświęconych wielkim Polakom (J. Piłsudskiemu, I. Mościckiemu, M. Curie-Skłodowskiej), rocznicom powstań, kolejnym rocznicom odzyskania niepodległości itp. Warto podkreślić jak ważne zadania spełniała szkoła dla społeczności nowodworskiej.

          Trudne lata wojny i okupacji odbiły się na ciągłości kształcenia. Przerwy w pracy szkoły spowodowane były epidemią tyfusu, pracami w gospodarstwach, ogólną biedą, brakiem opału, kwaterunkiem w szkole żołnierzy niemieckich, a później wojska polskiego i żołnierzy Armii Czerwonej.

          Jednakże, jak na owe czasy, zapisy uczniów w poszczególnych latach w Księgach Ocen są imponujące:

                                  Rok     1939/40 – 179

                                             1940/41 – 191

                                             1941/42 – 210

                                             1943/44 – 199

                                             1944/45 – 216

          Czasy powojenne okazały się również bardzo trudne. Radość z wolności przyćmiły: wielka bieda i trudna sytuacja polityczna.

          W szkole największymi kłopotami były: brak szyb, pieców i zżerająca ściany wilgoć. Zmobilizowano zmęczoną ludność do pomocy.

          15 stycznia 1945r. kierownik szkoły Adam Osikowski zapisał w kronice:

          „Wraz z oszkleniem zmieniła się temperatura opalanych klas i znikły przeciągi i poświsty wiatru na korytarzach i salach. Na oszklonych oknach pojawiły się kontury mrozu, czego dawniej przy braku szyb nie widziało się”.

          Kiedy w październiku 1947r. odbyła się w Nowodworze Rejonowa Konferencja Nauczycieli – Rejon Lubartów, szkoła zrobiła dobre wrażenie i starania nauczycieli zostały wysoko ocenione.

          Później budynek szkoły wielokrotnie remontowano.

          Ogromne zmiany zaszły w 1990 roku. Dzięki osobistemu zaangażowaniu ówczesnego dyrektora szkoły – Jerzego Bednarczyka dobudowane zostało nowe skrzydło szkoły, zaś w 1997r wzniesiono upragnioną salę gimnastyczną.

          W ciągu ponad 100 lat szkoła przekształciła się z małego drewnianego budynku w pięknie zagospodarowany kompleksowy obiekt.

           

          * 12 listopada 2002 roku odbyło się nadanie szkole imienia Kardynała Stefana Wyszyńskiego. 

           

          Wybór takiego patrona został dokonany w wyniku ogólnoszkolnego plebiscytu, po przedstawieniu innych wybitnych Polaków. Dokonując takiego wyboru, kierowaliśmy się tym, że Kardynał Wyszyński to człowiek o pięknych ideałach i niepodważalnym autorytecie.

          W czasie II wojny światowej zagrożony aresztowaniem przez Gestapo, ks. Wyszyński ukrywał się m. in. W Kozłówce i w Żułowie na Lubelszczyźnie. Wówczas odwiedzał zaprzyjaźnione rodziny w okolicach, również w Nowodworze. Niektórzy mieszkańcy pamiętają spotkania z nim i wspólne modlitwy.

          Ten wielki Polak stał się dla nas symbolem umiłowania Boga, wolności, sprawiedliwości oraz okazania czci dla człowieka. Wskazał, że dla nas najważniejszymi wartościami są: wiara, miłość, dobro i sprawiedliwość. Jesteśmy zaszczyceni, nosząc imię wielkiego Nauczyciela Narodu.

                                                                                              

                                        * Dnia 12 listopada 2015 r. Szkoła Podstawowa im. Kard. Stefana Wyszyńskiego 
                                                         w Nowodworze obchodziła jubileusz 150-lecia istnienia.

                                     http://www.spn.nets.pl/images/R2015x2016/Listopad/jubileusz.jpg